Na zewnątrz coraz cieplej, lato zbliża się wielkimi krokami, a wraz z nim wyjazdy i biwakowanie. Spędzanie czasu na świeżym powietrzu bardzo dobrze wpływa na nasze zdrowie. A letnie wieczory na łonie natury pozwalają na chwilę relaksu i dają dużo satysfakcji. Okazji do biwakowania jest wiele, musimy ich tylko sami poszukać i znaleźć na nie czas. ? Spać w namiocie można też podczas wyprawy jachtem żaglowym lub motorowym po Szlaku Wielkich Jezior Mazurskich – kilka nocy podczas rejsu możemy spędzić pod gołym niebem. Na szlaku jest wiele miejsc tj. kempingi, pola namiotowe z miejscem do zacumowania łodzi. To świetny pomysł na urozmaicenie urlopu. Można nocować w pięknych miejscach, a o po przebudzeniu podziwiać wspaniały widok na jezioro. Taki sposób nocowania może nie przypaść każdemu do gustu. Jednak polecamy spróbować, bo naprawdę warto! A może jednak przekonacie się do tego i od tego czasu będziecie częściej korzystać z takiej opcji noclegu? Należy wspomnieć, że spanie w namiocie jest bardzo tanie. Na polach namiotowych ceny wahają się od kilku do kilkudziesięciu złotych za dobę. Cena uzależniona jest od sezonu i obłożenia oraz „wyposażenia” pola namiotowego/kempingu (czy jest toaleta, prysznice, itp.).
Warto pamiętać o tym, że nie wszędzie można biwakować „na dziko”. Mówi o tym art. 15 Ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody:
„Art. 15. 1. W parkach narodowych oraz w rezerwatach przyrody zabrania się:
(…)
23) biwakowania, z wyjątkiem miejsc wyznaczonych przez dyrektora parku narodowego, a w rezerwacie przyrody – przez regionalnego dyrektora ochrony środowiska”
Dodatkowo jest artykuł Ustawy z dnia 28 września 1991 r. o lasach, który brzmi:
„Art. 30. 1. W lasach zabrania się:
(…)
10) biwakowania poza miejscami wyznaczonymi przez właściciela lasu lub nadleśniczego;”
W takiej sytuacji powinniśmy udać się do odpowiedniego nadleśnictwa. W większości przypadków uzyskamy informację o możliwym miejscu do rozbicia namiotu oraz prawdopodobnie dostaniemy instrukcje co do rozpalania ognisk – gdzie bezpiecznie można rozpalić ogień oraz skąd wziąć drewno.
Jeśli planujemy nocleg „na dziko” doinformujmy się w jakim miejscu legalnie możemy rozbić obozowisko.
A teraz do rzeczy, co jest niezbędne lub przydatne podczas nocowania w namiocie ?
1. Namiot – należy wybrać taki, który będzie odpowiadał indywidualnym wymaganiom użytkownika. Warto wziąć pod uwagę rozmiar, wagę, wodoodporność, ognioodporność, łatwość rozkładania i składania, pojemność, sposób podróżowania itp. Wszystkie dane techniczne będą wyszczególnione w opisie produktu. Zalecane jest również zadbanie o dobry system wentylacji;
2. Śpiwór – na rynku jest wiele produktów, tak jak w przypadku namiotu trzeba wybrać taki, który będzie odpowiedni do warunków atmosferycznych jakie będą panować na naszej wyprawie;
3. Karimata, materac – aby w miarę wygodnie się wyspać warto mieć coś takiego ze sobą. Dodatkowo jest to świetna izolacja przed zimnem od podłoża;
4. Oświetlenie – tutaj idealnie sprawdzą się lampki – czołówki. Te z diodami LED są energooszczędne. To „must have” na wieczory. Pomogą nam na znalezienie czegoś w namiocie jak i poza nim;
5. Naczynia turystyczne i sztućce;
6. Kocher – wybierając się na więcej niż jedną noc warto zabrać ze sobą kuchenkę turystyczną. Dzięki temu będziemy mogli zagotować wodę na herbatę lub przyrządzić ciepły posiłek sobie i współobozowiczom;
7. Ubrania i obuwie na zmianę – nie zawsze pogoda jest przewidywalna, czasem nawet w upalne lato mogą zdarzyć się chłodne noce, dlatego też przydatną częścią garderoby może okazać się bielizna termiczna, kurtka przeciwdeszczowa, polar;
8. Outdoorowa zapalniczka lub krzesiwo – będą niezastąpione podczas próby rozpalenia ogniska w piękny, ciepły letni wieczór;
9. Ręcznik szybkoschnący;
10. Scyzoryk;
11. Poduszka – nawet najmniejszy „jasiek” zapewni nam większy komfort podczas spania;
12. Apteczka – zawsze, ale to zawsze trzeba ją mieć i być w miarę możliwości przygotowanym na każdą sytuację, która może nam się przytrafić. Zaopatrzmy się w środki opatrunkowe, środki do dezynfekcji, plastry z opatrunkiem i w rolce, kompresy gazowe, bandaże, rękawiczki jednorazowe, nożyczki, leki – przeciwbólowe i przeciwzapalne, środki na tzw. dolegliwości żołądkowe, na stłuczenia i obrzęki, na oparzenia (np. słoneczne) oraz lekarstwa na alergię (jeśli jesteśmy alergikami). Dodatkowo warto mieć środek na komary i kleszcze;
13. Kosmetyczka z wyposażeniem – spędzając czas na łonie natury warto zadbać o produkty, które są neutralne dla środowiska. Dla naszej wygody warto przelać pełnowymiarowe produkty do mniejszych pojemniczków turystycznych (dostępne w drogeriach, sklepach internetowych);
14. Jedzenie – wybór zależy od nas samych oraz od tego jakim transportem mamy zamiar dotrzeć do miejsca docelowego. Czy zależy nam na jak najmniejszej wadze, bo poruszamy się pieszo lub rowerem, a może dojedziemy tam autem i ciężar oraz wielkość bagażu nie ma większego znaczenia. Warto jednak zabrać ze sobą szybkie przekąski tj. batony energetyczne, suszoną wołowinę, owoce lub warzywa;
15. Dobry humor i pozytywne nastawienie – bez tego żadna wyprawa raczej się nie uda.
Oczywiście to nasza subiektywna lista. Każdy powinien dopasować ją do swoich indywidualnych potrzeb, według swoich upodobań i wymagań. Mamy nadzieję, że nasz artykuł będzie pomocny i wymienione wyżej rzeczy ułatwią i umilą Wam pobyt na łonie natury. My uwielbiamy biwakować i w sezonie staramy się korzystać z tej formy jak najczęściej. Dodatkowo to świetny pomysł na spędzenie czasu ze znajomymi, rodziną. Taki wyjazd można praktycznie zaplanować z dnia na dzień – miejsca na polu biwakowym powinno wystarczyć każdemu.
